ZADOŚĆUCZYNILIŚMY OSOBIŚCIE WSZYSTKIM, WOBEC KTÓRYCH BYŁO TO MOŻLIWE, Z WYJĄTKIEM TYCH PRZYPADKÓW, GDY ZRANIŁOBY TO ICH LUB INNYCH
Na wstępie należy podkreślić, że ten krok nie jest dla mnie, a jest dla osób pokrzywdzonych przeze mnie. Ten Krok nie ma za zadanie ulżyć mnie, a ma wyrównać szkody, jakie wyrządziłem kiedyś osobom, z którymi miałem styczność.
Przed postawieniem Kroku 9 muszę mieć gotowość przepraszania i zadośćuczynienia. Od tego mam Krok 8. Dlatego oba te Kroki są ze sobą połączone. Z chwilą osiągnięcia gotowości do zadośćuczynienia i przeproszenia w Kroku 8, stawiam od razu Krok 9. I tak z każdą osobą pokrzywdzoną, która znajduje się na liście 8 Kroku.
Należy pamiętać, że mogę przeprosić i zadośćuczynić tylko tym osobom, którym swoimi działaniami nie zrobię jeszcze większej krzywdy. Nie mogę czyimś kosztem osiągnąć zadowolenia z przeprosin i „odfajkować” sprawę. W moim przypadku są osoby, których nie mogę przeprosić, bo skrzywdzę je ponownie i w dodatku skrzywdzę inne osoby z ich otoczenia.
Muszę sobie też zdawać sprawę, że Krok 9 jest rozłożony w czasie. Ja skończyłem stawiać Kroki ze sponsorem, a 9 Krok trwał nadal. Nie wynikało to z mojego lenistwa, a z ilości osób do przeproszenia. I nie jestem wyjątkiem.
Mam też osoby nieżyjące. Z nimi mogę się komunikować poprzez medytacje i modlitwy na nie. Poszedłem też na groby i po prostu przeprosiłem je za moje zachowanie, za krzywdy, które im wyrządziłem.
Krok 9 jest ostatnim Krokiem dotyczącym przeszłości. Kolejny Krok dotyczy teraźniejszości, a pozostałe teraźniejszości i przyszłości. Dlatego ważne jest, aby uczciwie rozliczyć przeszłość i ją zamknąć. Nie będzie wtedy dla nas kotwicą.