7 uwag do wpisu “Po Warsztatach z Jhonem L. z Rio de Janeiro”

  1. przedsiebiorczosc7

    Tak, jak dla mnie świetny event.
    Wspaniała obsada. 4 lata trzeźwości jako alkoholik, a od pół roku w AA na programie.
    Nie miałem pojęcia o tym świecie sobie podobnych ludzi. Jestem zachwycony. Jak dobrze rozumiem innych i to samo dostaje w zamian.
    John pokazał mi kolejne ścieżki na drodze duchowego zdrowienia.
    Odkrywcze było dla mnie jak można akceptować rzeczywistość i mieć odmienne zdanie na wydarzenia w niej.
    Jeszcze wiele innych aspektów było odkrywcze nie sposób wszystkiego wymienić. A sama osobowość duetu Johna z Dominikiem była świetnym przekazem dla mnie na wysokim poziomie.
    I wszytko to w służbie drugiemu człowiekowi, z serca, za darmo… Skąd to wiem? Tak poczułem swym sercem będąc tam z wami.
    Dziękuję wszytkim I sobie, że mogłem tam być.
    Jesteście wspaniali!

    Polubienie

  3. ewa

    To było dla mnie cudowne doświadczenie.Ciepły głos,uśmiech,czułam od niego błogą aurę.
    9 lat temu uznałam swój alkoholizm ,a dopiero w tym roku dowiedziałam się o programie 12 kroków AA- porażka ( zaakceptowałam ,nie mam urazy ).Nie było to 9 lat abstynencji. Teraz chcę zacząć wszystko od początku
    i zacząć program .John to osobowość charyzmatyczna, a Dominik jako tłumacz był zarąbisty.
    Dziękuję że mogłam uczestniczyć w warsztatach.

    Polubienie

  5. Monika

    Uczestniczyłam w warsztatach tylko jeden dzień, i to nie do końca, ale…. John jest wspaniałym mówcą. Momentami czułam, że czyta w moich myślach. Jestem początkująca w AA, we Wrocławiu znalazłam się tego dnia trochę przypadkowo, aleJohn zasiał w moim umyśle potrzebę natychmiastowego rozpoczęcia pracy z 12 krokami. Jestem wdzięczna, że mogłam być z Wami…. Dziękuję.

    Polubienie

  6. Hejka. Jak dla mnie extra sprawa:
    – „dotarta” sprawa akceptacji – nie oznaczającej aprobaty
    – przebaczenia, odpuszczenia urazy jako część programu
    – no i na zawsze w pamięci fajny żart „jeśli jesteś jedną nogą w przeszłości a drugą w przyszłości, olewasz teraźniejszość :D”
    Wyczułem od tego Pana aurę błogości i akceptacji.
    Wyrazy uznania dla Dominika, świetnie tłumaczył – nie to co automaty z komputerków 😀
    No i wielka piątka dla organizatorów.
    Bardzo dziękuję.

    Polubienie

  7. Ryszard Więcławski

    Niesamowite doświadczenie, które nie tylko wywarło na mnie ogromne wrażenie, ale i zostanie ze mną na dłużej. Wysłuchałem z uwagą wypowiedzi Johna i wiele spraw, działań, podejścia do duchowości będę starał wprowadzić do mojego życia. Jestem przekonany, że będzie to miało pozytywny wpływ, zwłaszcza na relacje z drugim człowiekiem, przyjaciółmi, rodziną. Ważne również i nie mniej gorące podziękowania należą się tłumaczowi ( przepraszam nie zapamiętałem imienia). Dzięki niemu nie miałem żadnego problemu ze zrozumieniem wartości przekazywanych przez Johna.
    Dziękuję za świetną organizację.
    Dziękuję z możliwość skorzystania z wiedzy i doświadczenia Johna.
    Wartość dodana jest ogromna i nie da się opisać słowami.
    Pozdrawiam pogodnie
    Rysiek z Pruszkowa

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.