W Okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku czułem się w dzieciństwie
szczęśliwy i bezpieczny. Uwielbiałem atmosferę i poczucie bliskości z
najbliższymi. To był taki magiczny wymiar.
Potem było już coraz mniej magii, radości, a coraz więcej alkoholu aż do
utraty zadowolenia z bycia z bliskimi. Po prostu nie lubiłem tego okresu,
bo wytrącał mnie z mojego alkoholowo – służbowego życia, które uważałem
za interesujące , a bycie z Rodziną nie dawało mi radości.
Tak to trwało do zaprzestania picia i znalezienia swojego miejsca we
Wspólnocie AA. Po poznaniu 3-ch Legatów Wspólnoty zacząłem zmieniać
swoje życie. Efektem tego jest m.in. powrót radości z okresu Świąteczno –
Noworocznego. Znowu powróciło do mnie uczucie magii tego czasu, miłości
do Rodziny i radości z przebywania z Nią cały czas. Dziękuję mojej Sile
Wyższej, że tak jest i że czuję się tak, jak w dzieciństwie.
Nie traktowałem nigdy tego okresu w wymiarze religijnym. Traktowałem w
dzieciństwie i traktuję teraz, jako szczególny okres w życiu rodzinnym, kiedy
możemy siąść razem do stołu, zjeść wspólnie kolację wigilijną, powspominać,
napić się dobrej kawy. W dni świąteczne wspólny spacer, wspólne czytane
książki, oglądanie filmów, czy wyjście do teatru.
I to wszystko umożliwiła mi Wspólnota AA i jej nieocenione Trzy Legaty
(Siła Większa – Krok 2), do której skierowała mnie moja Siła Wyższa (Krok 3).
z pogodnymi pozdrowieniami – Bogdan z Opola